niedziela, 16 listopada 2014

Poczatek...



Witam serdecznie

Zaczne moze od tego, ze chcialabym przeprosic za brak polskich znakow. Na mojej klawiaturze owych znakow nie posiadam, wiec zmuszona jestem pisac bez nich...

Wraz z mezem jestesmy wlascicielami pieska rasy Jack Russell i wabi sie Rocky. Ma on 7 miesiecy zas nowym czlonkiem naszej rodziny zostal na poczatku lipca. Dlugo przygotowywalismy sie do przyjecia Rockiego w naszym domu, gdyz jest to pierwszy pies w naszym zyciu. 

Duzo czytalismy o wychowaniu, dbaniu o higiene psa i oczywiscie o doborze odpowiedniego pupila dla nas. Rasa Jack Russell bardzo nas zafascynowala. Sa to zywiolowe i szalone psy, uparte, ale bardzo inteligentne. Jezeli umiejetnie i konsekwentnie bedziemy wychowywac takiego pieska, to stanie sie on wspanialym towarzyszem zycia...
 I tak w naszym domu pojawil sie Rocky... Czarno - bialo- czekoladowa, przyjacielska "kuleczka", ktora oddala nam cale swoje serce, i ktora bardzo kochamy. 
Od samego poczatku bardzo sie staralismy, aby Rocky czul sie dobrze w nowym domu. Przed przywiezieniem naszego pupila, zakupilismy odpowiednie rzeczy i wszystko dokladnie ustawilismy tak, jak nam radzil behawiorysta. Owego specjaliste znalezlismy w naszym miescie zamieszkania, na ktorego zawsze mozemy liczyc, i ktory zawsze znajdzie dla nas czas. 
Rocky od samego poczatku czul sie u nas dobrze, co nas bardzo uszczesliwilo i uspokoilo. Kiedy juz sie zadomowil i oswoil, zapisalismy sie  do szkolki dla psow, aby mial on caly czas kontakt z innymi psami, no i oczywiscie aby nauczyc go wykonywania roznych komend. 
Rocky juz jest z nami 5 miesiecy i jest naprawde wpanialym psem. Jest on bardzo przyjecielski do ludzi, jak i do innych zwierzat. Komendy wykonuje bardzo dobrze. Na gore domu wchodzi jedynie za naszym przyzwoleniem, z czego jestesmy bardzo dumni. Owszem zdarzaja sie momenty, kiedy nie chce robic to co do niego mowie... Ale szybko wraca do siebie i dziala dalej ;-)
Jest pieskiem bardzo cichym. Jezeli szczeknie, to tylko w ekstremalnych sytuacjach... A dla nas jest to znak, ze dzieje sie cos niepokojacego. 
Kazdego dnia jest czas pracy i czas zabawy. Cwiczymy komendy, sztuczki, ale rowniez wyglupiamy sie i przytulamy... 
Zapraszam do odwiedzania Rockiego, jego codziennego psiego zycia. 





2 komentarze:

  1. O. Blog o Jack Russelu. Kolejny po białym Jacku, który będę śledzić. Rocky jest mega uroczym psiskiem, a to wszystko wydaje się naprawdę ciekawe. Wstawi pani jutro notkę? Błagam. Plus będę zaglądać i komentować na bieżąco. Więcej słodziachnych zdjęć! Sama mam kundelka w typie Jack Russel i to bardzo podobnego do Jacków budową ciała, pyskiem i umaszczeniem, aczkolwiek jest on długowłosy. ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witamy i bardzo dziekujemy za mile slowa ;-) Bedziemy sie starac czesto wstawiac notki i zdjecia... Pozdrawamy serdecznie :-)

      Usuń